Przewodnik:
Grupa 14
Wzbierająca rzeka.
Przewodnicy grupy:
część milicka: ks. Mateusz Mielnik
część górowsko-głębowicka – ks. Łukasz Romańczuk
ZAPISY DO GRUPY POZA FORMULARZEM:
- Ziemia Milicka – w parafii p.w. św. Andrzeja Boboli w Miliczu
- Ziemia Górowska – w parafii p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej oraz w parafii p.w. Św. Faustyny w Górze
- Głębowice – w parafii pw. NMp z Góry Karmel
Jest już tradycją, że pielgrzymi z Góry rozpoczynają pielgrzymkę najwcześniej ze wszystkich. Wyruszamy 1 sierpnia po Mszy świętej o godz. 7:00 w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. W ostatnich latach wychodzi z Góry zwykle 20-30 osób. Pierwszego dnia przemierzamy długi dystans ok. 36 km i docieramy do Głębowic, gdzie nocujemy przy pięknym pokarmelitańskim klasztorze i kościele pw. NMP z Góry Karmel. Parafianie z Głębowic są dla nas bardzo gościnni i pielgrzymów przyjmują wręcz po królewsku.
W Głębowicach jest także silna grupa pielgrzymkowa, która jest częścią rodziny gr. 14. Drugi dzień naszego pielgrzymowania jest nieco krótszy i prowadzi nas do ośrodka młodzieżowego “ToTu” prowadzonego przez księży salwatorianów. Razem idziemy do trzebnickiej parafii pw. śś Apostołów Piotra i Pawła, gdzie spotykamy się z resztą naszej grupy – z Milicza i dołączamy do pozostałych grup idących z Wrocławia. Tak więc „Czternastka” – docierająca do miasta św. Jadwigi z pięknych okolic, z krainy milickich stawów i wielkich lasów – to grupa, która pokonuje najdłuższą trasę.
Z Milicza na Jasną Górę, z parafii pw. św. Andrzeja Boboli, wędruje jej przewodnik, ks. Mateusz Mielnik – Do grupy dołączają po drodze ludzie z Koczurek, gdzie od kilku lat sprawowana jest Msza św. Tam mamy okazję Mszę św. przeżywać razem z parafianami. Trzeba wspomnieć, że u początku historii pielgrzymowania z Milicza znajduje się postać Ks. Eugeniusza Waresiaka, który w latach osiemdziesiątych zmarł w czasie pielgrzymki, tuż pod Częstochową. Warto dodać, że w Miliczu znajduje się poświęcony kapłanowi – pielgrzymowi plac. Na początku pielgrzymki pątnicy z Milicza idą zawsze najpierw na grób ks. Waresiaka, gdzie zapalają znicze i zatrzymują się na chwilę modlitwy.