Droga Siostro, Drogi Bracie Pielgrzymie!
Oto znalazłeś się w gronie pielgrzymów, którzy co rok w sierpniu wyruszają na Maryjny szlak z Archidiecezji Wrocławskiej do Tronu Królowej Polski w Częstochowie. Bądź pozdrowiony przez całą pielgrzymkową wspólnotę. Abyś mógł jak najowocniej przeżyć te dziewięciodniowe “Rekolekcje w Drodze” zechciej uważnie przeczytać to, co tutaj z myślą o Tobie zostało napisane. Twoim zaś znakiem akceptacji przyjętych założeń niech będzie własnoręczny podpis złożony na końcu tych uwag , który stanie się gwarancją realizowania całości pielgrzymkowego programu.
Pielgrzymka jest aktem religijnym.
Chociaż będzie w niej wiele akcentów wycieczkowo – rajdowych, chociaż przypadnie na czas Twojego urlopu czy wakacji, to przeświadczenie o nadprzyrodzonym charakterze motywów skłaniających do udziału w Pielgrzymce, uwidocznić się powinno na każdym kroku. Będziemy w drodze dużo się modlić, wiele śpiewać, słuchać codziennie Słowa Bożego i różnych konferencji, a szczytem i sercem każdego dnia będzie Eucharystia. Jasne jest też dla pielgrzymów, że do Maryi chcemy dojść wewnętrznie przemienieni i odnowieni przez Sakrament Pokuty. Ta wewnętrzna przemiana musi z kolei zaowocować konkretnymi decyzjami i postanowieniami, które złożymy u stóp Jasnogórskiej Pani i będziemy się z tych podjętych wobec Niej zadań rozliczać. Wszystko to , co zewnętrzne, podczas pielgrzymki może mieć rangę jedynie akompaniamentu wobec spraw najistotniejszych niewidocznych dla oczu. W ów religijny akt pielgrzymowania zechciej też od początku wpisać swoje intencje. Idziemy do Matki Narodu zjednoczeni modlitwą za Ojczyznę i Papieża, ale do tego wspólnie podjętego zadania masz przecież prawo dodać swoje sprawy osobiste, rodzinne, parafialne.
Duch umartwienia i pokuty
Trzeba się z góry nastawić na zmęczenie, niepogodę, upał, niewygody, skromniejsze jedzenie brak odpowiednich warunków sanitarnych, różne dolegliwości fizyczne… Ta osobista decyzja podejmowana dobrowolnie i świadomie przez pielgrzymów objąć musi także zakaz palenia używek i spożywania jakichkolwiek napojów alkoholowych oraz równie absolutną rezygnację z koedukacyjnych noclegów podczas trwania pielgrzymki. Również nasz strój ma być znakiem skromności i umartwienia własnej próżności czy wygodnictwa, a jednocześnie wyrazem wysokiej kultury osobistej. Poproś też swych najbliższych by raczej nie odwiedzali Cię na trasie, aby nie przeszkadzać w rekolekcyjnym skupieniu. Po prostu zadbaj o to, by sobie po drodze nie dogadzać na różne sposoby! Może się zdarzyć że z wielu różnych względów zmuszony będziesz podjąć decyzję przerwania pielgrzymki i powrotu do domu (zdrowie, sytuacja rodzinna). Potraktuj to wtedy jako wolę Bożą i pamiętaj, że taka decyzja nie jest grzechem.
Wspólnota
– idziemy do Matki razem jako rodzina pielgrzymkowa – a to wiele znaczy. To nie tylko uświęcone zwroty Bracie, Siostro w stosunku do wszystkich uczestników pielgrzymki, ale to jeszcze bardziej troska o cały duchowy klimat jaki tworzymy wokół siebie: życzliwość, ogromna kultura bycia, wrażliwość na potrzeby innych (zwłaszcza słabszych czy starszych), wykorzystywanie wszelkich posiadanych talentów i możliwości, włączanie się w służby i dyżury dla dobra grupy czy całej pielgrzymki, budowanie jedności z całą grupą, czynny udział we wspólnych nabożeństwach i modlitwach, umiejętność dzielenia się chlebem i wodą, dobrym słowem i uśmiechem, zaradnością na polu namiotowym i ramieniem podanym słabszemu.
Porządek i posłuszeństwo
– są niezbędne, aby pielgrzymka mogła przynieść błogosławione owoce. To zupełnie zrozumiałe, gdy się zważy, że idzie nas tak wielu. To też głos przewodnika grupy i innych kapłanów oraz świeckich odpowiedzialnych za przebieg pielgrzymki obowiązuje w sumieniu. Zdyscyplinowanie nasze ujawniać się musi w punktualności, umiejętności milczenia, godnej postawie podczas Mszy Świętej, w porządku pozostawionym na miejscach odpoczynków i noclegów, trzymaniu się własnej grupy, w zwartym szyku, w realizowaniu koniecznych poleceń. W punkcie tym mieści się też samokontrola podczas odbierania i składania bagażu oraz zakaz wcześniejszego rozbijania namiotów czy zajmowania miejsc noclegowych przed przyjściem całej grupy.
Wdzięczność
– to najpiękniejszy wymiar człowieczeństwa. Wyrażać ją będziemy podczas całej drogi wobec Pana Boga i Jego matki, ale na pielgrzymim szlaku trzeba ją okazać wobec wszystkich spotkanych ludzi za każdy, nawet najmniejszy gest dobroci. Przecież nic nam się nie należy! Naucz się za wszystko dwa razy podziękować! Niech zmieści się w twoim chlebaku obrazek, upominek i cukierek, który darujesz ludziom o wielkich, gościnnych sercach. Umiej też zapisać sobie adresy Gospodarzy, którzy Użyczą nam swojej gościnności, aby po powrocie napisać do Nich kilka ciepłych słów i przesłać świąteczne życzenia.
Rady dla Pielgrzyma
Abyś nie zmarnował pielgrzymki i nie sprawił kłopotu innym, przygotuj się odpowiednio przed wyruszeniem w drogę. Jeśli nie masz zbyt dobrego zdrowia, skonsultuj swoją decyzję z mądrym i życzliwym lekarzem – domaga się tego roztropność i miłość bliźniego. Postaraj się o namiot, materac i śpiwór. Ten ekwipunek daje gwarancję najwygodniejszego noclegu, uniezależnienia nas od wielu spraw, a także daje szansą zdobycia wielu sprawności duchowych i fizycznych na polu namiotowym. Zapakuj niezbędną odzież (unikaj wszelkich sztucznych tkanin !) i zapasowe buty do worków foliowych, włóż do plecaka czy torby podróżnej i koniecznie podpisz (imię, nazwisko, adres, numer grupy). Do tego bagażu (będzie on dowożony na miejsca noclegowe specjalnym samochodem) włóż konserwy, ser i inne trwałe produkty żywnościowe. Chleb będzie dostarczany na trasę, a na noclegach otrzymasz ciepłą herbatę i kawę zbożową (gorzką). Z pewnością też przyda się latarka, scyzoryk, zapasowe korki do materaca itp. Przygotuj mały plecaczek, który poniesiesz ze sobą przez cały dzień, a w nim: książeczkę do nabożeństwa, śpiewnik, różaniec, leki osobiste i środki opatrunkowe (bandaż, talk, spirytus itp.), nakrycie głowy (słońce), sprzęt przeciwdeszczowy, garnuszek metalowy, łyżkę, pojemnik z wodą do picia, jedzenie na cały dzień, notes i długopis. Gdybyś stracił siły, poczuł się słabo lub otarł nogi podczas marszu, powiedz o tym najpierw komuś obok ciebie i poproś o pomoc. W razie potrzeby zejdź ze swym opiekunem na prawą stronę drogi i przywołaj pielęgniarkę lub lekarza. Jednak w miarę możliwości postaraj się korzystać z pomocy Służby Zdrowia na postojach, a najlepiej po dotarciu na nocleg. Punkty pomocy medycznej są zorganizowane w każdej grupie.
Noclegi
Zasadniczo powinniśmy nocować w namiotach, gdybyś jednak nie mógł kupić czy pożyczyć namiotu, możesz liczyć na noclegi w stodołach. Jednak korzystanie z tych szczególnych lokali noclegowych wymaga wielkiej wyobraźni i ostrożności. Absolutnie nie wolno używać ognia, zwłaszcza że w sierpniu przypada zwykle okres żniw i gromadzenia zbiorów. Wszyscy też musimy zwracać uwagę na wszelkie igły, szpilki, znaczki pielgrzymkowe itp. Gdyż bardzo łatwo je zgubić w trawie, słomie lub sianie, co może spowodować ogromne zagrożenie dla życia zwierząt. Zechciej też zwrócić baczną uwagę na korzystanie z wody, zwłaszcza w gospodarstwach wiejskich. Zasada jest prosta – ograniczyć do minimum swoje potrzeby w tym względzie ! Nie może być mowy o praniu czegokolwiek, wielkich kąpielach czy nawet myciu głowy. Potraktuj to jako jeszcze jedno umartwienie czy pokutę. Gdyby zaś przydarzyło ci się wyrządzić komukolwiek szkodę, postaraj się sprawę od razu załatwić i naprawić, poinformuj też o tym swojego przewodnika. Jeżeli tyle piszemy na temat noclegów i korzystania z ludzkiej gościnności to dlatego, by zadbać wspólnie o dobre imię Pielgrzymki Wrocławskiej, a także w trosce o to, by w przyszłych latach jakieś drzwi nie zostały przed nami zamknięte z naszej winy. Wierzymy, że chcesz w dojrzały sposób uczestniczyć w pielgrzymim trudzie i przyjmujesz powyższe zasady, by w niczym nie umniejszyć wielkości tego aktu religijnego.
Życzymy Ci,
byś nie tylko szczęśliwie dotarł na Jasną Górę Zwycięstwa, ale też tego, by głębokie doświadczenia i przeżycia tych dni pomogły Ci pięknie żyć, rozwijać swoje człowieczeństwo i chrześcijaństwo. Obyś też potrafił podczas drogi prawidłowo odczytać swoje życiowe powołanie i odnalazł własne miejsce w budowaniu Królestwa Bożego.